Apple Vision Pro przyprawia klientów o ból głowy. Dlaczego więc inwestorzy są optymistami ?

Amerykański producent Apple niedawno wypuścił na rynek nowe urządzenie. Vision Pro to pierwszy komputer przestrzenny firmy. Ma formę zakładanych gogli, które stanowią przepustkę do świata  rzeczywistości mieszanej. Jak się okazuje, nowy rozdział w historii innowacji firmy po początkowym entuzjazmie spotyka się z krytyką. Dlaczego?

Apple Vision Pro przyprawia klientów o ból głowy.  Dlaczego więc inwestorzy są optymistami ?
Podaj dalej

Dlaczego Vision Pro przyprawia klientów o ból głowy?

Apple wprowadziło na rynek swój przełomowy produkt z początkiem lutego. Jak przystało na innowacyjne narzędzie, Vision Pro nie należy do najtańszych. Taki zakup to wydatek co najmniej 3500 dolarów ( 14 tys. zł). Pomimo tego chętnych na zakup nie brakuje.

Pierwsze doświadczenia z urządzeniem w postaci gogli spotyka się z krytyką. W związku z tym, że producent ogłosił możliwość zwrotu Vision Pro w ciągu 14 dni od zakupu, wiele osób korzysta z takiej możliwości. Dlaczego?

Stwierdzenie, że Vision Pro od Apple przyprawia użytkowników o ból głowy ma w tym przypadku znaczenie dosłowne. Oprócz tego klienci Apple skarżą się w mediach społecznościowych na objawy choroby lokomocyjnej po swoich doświadczeniach z urządzeniem. Innymi niepożądanym efektem użytkowania jest zaczerwienienie oczu. To taki sam objaw, jaki pojawiał się po korzystaniu z okularów VR. To jednak niejedyne powody do niezadowolenia.

apple vision-pro-gallery-measure-dual-loop
Apple oferuje innowacyjny produkt za $3499

Padają także zarzuty dotyczące niewystarczającej wydajności

Apple Vision Pro to produkt zupełnie nowy. Takie zwykle wymagają jeszcze dopracowania. Klienci firmy skarżą się na niewystarczający ich zdaniem okres żywotności baterii oraz niewystarczającą ilość kompatybilnych aplikacji. W związku z tym nie mogą wykorzystać gogli do określonych zadań. Dodatkowo wielozadaniowość między oknami okazuje się trudna.

Jednak pomimo tego, że wielu recenzentów określa produkt Apple jako świetny, ale niekoniecznie wart zakupu, to inwestorzy są optymistycznie nastawieni do tego produktu amerykańskiej marki. Liczą nawet, że Vision Pro znajdzie setki tysięcy nabywców gotowych za niego zapłacić.

Niewątpliwie takie urządzenie stanowi wielki krok naprzód w dziedzinie rozwoju sztucznej inteligencji. Dzięki goglom Vision Pro użytkownicy są świadkami rewolucji w sposobie korzystania z tej technologii. Gdyby nie niski komfort użytkowania i problemy typowe dla pierwszej generacji produktów, to istnieje szereg korzyści z korzystania z tego typu urządzenia.

Apple w przyszłości zamierza stworzyć prawdziwy ekosystem i uczyni Vision Pro kompatybilnym ze wszystkimi urządzeniami i smartfonami firmy.

„Jest to pierwszy krok Apple w kierunku integracji sztucznej inteligencji [AI] i prawdopodobnie wprowadzenia osobnego sklepu z aplikacjami AI, o czym możemy usłyszeć więcej na WWDC [Worldwide Developers Conference] tego lata”- pisze w swoim raporcie. analityk Wedbush Dan Ives.

Czytaj także: Nagranie kierowcy Tesli Cybertruck pod lupą amerykańskiego rządu. Apple zabiera głos

Przeczytaj również