Setki milionów euro oszczędności
Forvia to firma, która zbyt wiele może nie mówić nawet miłośnikom motoryzacji. W praktyce jest to jednak jeden z największych dostawców sektora motoryzacyjnego. Ze sprzedażą na poziomie 26,84 mld dolarów (za 2022 r.) branżowy Automotive News Europe umieścił firmę na 8 miejscu wśród 100 największych dostawców branży moto. Firma dostarcza innowacyjne rozwiązania w zakresie bezpieczeństwa (czujniki, radary), systemy do aut elektrycznych, wodorowych i wiele innych. Forvia istnieje od 2022 r., gdy francuska Faurecia przejęła niemieckiego producenta Hella (marka reflektorów, znana zwłaszcza fanom klasyków).
Happy New Year to all of you🎉
We can't wait to show you our new safe, sustainable, affordable, and customized #automotive technologies.Ready for 2024? pic.twitter.com/0d2PoSIYkI
— FORVIA (@forviagroup_) January 2, 2024
Firma zatrudnia obecnie 75 500 osób w Europie, ale do 2030 r. chce zmniejszyć ich liczbę o 13 proc. To oznacza, że pracę straci łącznie ok. 10 000 ludzi, początkowo od 2 000 do 2 500 rocznie. Już w 2028 r. redukcja etatów ma przynieść 500 mln euro oszczędności, co ma umożliwić powrót do marży operacyjnej sprzed pandemii (7 proc.), a nawet ją zwiększyć. W ubiegłym roku ta marża wynosiła tylko 2,5 proc.
AI i elektryfikacja zostawiają ludzi bez pracy
Presja na oszczędności wzięła się z poczucia coraz większej presji ze strony azjatyckiej konkurencji. Dotyczy to zwłaszcza komponentów elektronicznych, które są kluczowe w sektorze, który stawia coraz bardziej na auta elektryczne i definiowane przez oprogramowanie. Władze firmy uznały, że AI może już całkowicie zastąpić ludzki personel, głównie w regionalnych fabrykach. Sztuczna inteligencja przyda się też do optymalizacji wydatków na badania i rozwój. Bez tego konkurencja z Chin może odbierać coraz więcej klientów.
Following CES in Las Vegas, we’re now presenting our sustainable, transformative technologies at #FORVIA’s North American headquarters in Auburn Hills, Michigan, as part of Innovation Days!
📅 February 5-16 pic.twitter.com/xwucGN3Q8t— FORVIA (@forviagroup_) February 9, 2024
Sektor motoryzacyjny zaczyna mocno chwiać się w posadach, co widać zwłaszcza w Niemczech. Nacisk na samochody elektryczne i odchodzenie od silników spalinowych zmusza wiele firm do redukcji zatrudnienia fizycznej siły roboczej. Silnik elektryczny to duża prostsza konstrukcja, ponieważ nie wymaga tak wielu, precyzyjnie wykonanych elementów. Niemiecki producent opon i części Continental zapowiedział zwolnienie ponad 7 000 ludzi. Z kolei Bosch do przyszłego roku pożegna się z 1 500 pracownikami w dwóch niemieckich fabrykach. Natomiast AI otwiera firomom perspektywy na redukcję zatrudnienia pracowników „umysłowych”.