„Po wyczerpaniu wszystkich innych środków pozwalających dostosować się do niższego budżetu NASA i przy braku środków ze strony Kongresu na rok 24, musieliśmy podjąć trudną decyzję o redukcji zatrudnienia w JPL na drodze zwolnień. Będzie to miało wpływ zarówno w obszarach technicznych, jak i wsparcia laboratorium. Są to bolesne, ale konieczne zmiany, które pozwolą nam nie przekroczyć przydzielonego nam budżetu, jednocześnie kontynuując naszą ważną pracę dla NASA i naszego narodu”. – czytamy w komunikacie NASA.
Głównym czynnikiem cięć była niepewność co do ostatecznego budżetu, jaki Kongres przeznaczy NASA na rok 2024. Oczekuje się, że agencja otrzyma tylko około 300 milionów dolarów na projekt Mars Sample Return (MSR). Jest to ambitna misja kosmiczna, której celem jest sprowadzenie próbek z Czerwonej Planety na Ziemię. W swojej propozycji budżetu na 2024 rok NASA zażądała na ten projekt prawie 950 milionów.
Sprowadzenie próbek materii z powierzchni Marsa do badań w ziemskich laboratoriach to jedno z największych wyzwań na przyszłą dekadę. Jak na razie nie powstał jeszcze pełny plan tej misji, oznaczonej jako Mars Sample Return. Wiadomo jednak, że będzie to skomplikowana wyprawa, wymagająca rozwoju kilku różnych technologii.
