Xiaomi po głosach krytyki wyczyści niechciane oprogramowanie w smartfonach
Marka Xiaomi znacząco się rozwija. Na swoją pozycję pracowała latami. Jednak pomimo pozytywnych doświadczeń ze smartfonami giganta, klienci mieli także szereg krytycznych uwag. Dotyczyły one głównie niechcianych preinstalowanych programów typu bloatware. Co to jest takiego?
To, takie, które są obecne na Twoim urządzeniu już w momencie zakupu. Najczęściej trafiają tam na skutek rozmaitych powiązań pomiędzy twórcami oprogramowania. Na przykład producent sprzętu otrzymuje pieniądze w zamian za preinstalację określonych aplikacji na swoich urządzeniach. Te przynależne do kategorii bloatware mogą również gromadzić dane użytkownika. W efekcie korzysta z nich zarówno twórca niechcianego oprogramowania, jak i sam producent sprzętu.
Skala preinstalowanych programów spotkała się z dużą falą krytyki użytkowników Xiaomi . W efekcie firma chcąc utrzymać swoją pozycję na rynku, postanowiła reagować. W oficjalnym komunikacie Xiaomi ogłosiło, że zamierza poprawić komfort użytkowania swoich smartfonów. To zarówno poprzez zmniejszenie liczby preinstalowanych aplikacji, jak i ograniczenie liczby reklam.
„Rozumiemy, co mówią nam nasi użytkownicy” – wyjaśnia rzecznik Xiaomi. „Dlatego staramy się stworzyć jeszcze bardziej autentyczne i wydajne środowisko Androida”.
Ulepszenia w pierwszej kolejności obejmą najnowsze modele klasy luksusowej
Decyzja Xiaomi ucieszy fanów marki. Nie jest tajemnicą, że sprzęt chińskiego giganta znacznie się rozwinął i trafił do segmentu premium.
Fala krytyki nie pomoże drogim smartfonom tj. Xiaomi 13 Pro czy Xiaomi 13 Ultra utrzymać pozycji na rynku. Klienci, którzy wydają sporo na nowe smartfony chcą, by interfejs był przejrzysty i łatwy w obsłudze dla użytkownika. W związku z tym nie ma już miejsca na niepotrzebne aplikacje, czy reklamy.
Nie wiadomo jednak czy w nowych smartfonach po uporządkowaniu oprogramowania będzie można skorzystać z prostego przełącznika pozwalającego na wyłączenie reklam w systemie. Na razie według Xiaomi nie znajdzie zastosowania takie rozwiązanie. Producent do tej pory wykluczał taką możliwość, twierdząc, że niewielka część użytkowników skorzystałaby z takiej funkcjonalności. Wiadomo jednak, że byłoby to korzystne i proste rozwiązanie dla klientów.
Dziś użytkownicy muszą wyłączyć aplikację MSA, głęboko ukrytą w menu ustawień, ale nie powoduje to jednak wyłączenia reklam w aplikacjach systemowych. Trzeba skorzystać z ustawień menu każdej z aplikacji, aby je wyłączyć.
źródło: AndroidAuthority
