Fani domagają się drugiego sezonu “Berlina”
“Dom z papieru” pojawił się na Netflixie w 2017 roku i bardzo szybko zdobył ogromną popularność. Widzowie pokochali charyzmatyczne postacie, humor i ciągłe zwroty akcji występujące w fabule. “La Casa De Papel” stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i uwielbianych seriali ostatnich lat. Zakończenie serii zasmuciło fanów, a jednocześnie dało nadzieję na powrót znanych nam postaci. Netflix zapowiedział bowiem prequel, który miał skupić się na przeszłości Berlina – jednego z głównych bohaterów, pierwszych dwóch sezonów.
Platforma dotrzymała umowy i 29 grudnia miała miejsce premiera “Berlina”. Podczas podróży do przeszłości poznaliśmy wiele nowych postaci, a zarazem doczekaliśmy się także powrotu tych znanych. Wróciły lubiane przez widzów policjantki Raquel Murillo oraz Alicja Sierra, które połączyły swoje siły, próbując powstrzymać protagonistów.
Netflix jak na razie milczy
Jak na razie Netflix nie wydał jeszcze oficjalnej informacji w kwestii doniesień płynących zza granicy o kontynuacji “Berlina”. Nie da się ukryć, że wielu fanów serii “Dom z papieru” oczekuje drugiego sezonu z Berlinem w roli głównej. Jakie są na to szanse? Otóż duże, już sam “Dom z papieru” cieszył się dużą popularnością i zekranizowano aż 5 sezonów. Część opowiadająca o przygodach Berlina błyskawicznie wskoczyła do TOP 1 na platformie i cały czas cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Nie powinniśmy też zapominać o fabule sezonu, który jasno sugeruje, że pojawi się ciąg dalszy historii i kolejny skok.
W spin-offie napad poszedł zgodnie z planem naszych bohaterów, trafili do bezpiecznego miejsca i w ostatnich scenach już planują następną kradzież. Netflix rzadko decyduje się na jednosezonowe seriale i w serwisie zazwyczaj możemy przeglądać długie wielosezonowe serie. Stąd też jak najbardziej możemy założyć, że potwierdzenie od twórców drugiego sezonu, to jedynie kwestia czasu.