Netflix kontynuuje spin-off Domu z Papieru
Platforma streamingowa poinformowała, że rozpoczęły się prace nad drugim sezonem „Berlina”. To spin-off hiszpańskiego hitu La Casa de Papel. Zdjęcia rozpoczną się jednak dopiero w 2025 roku a za produkcję podobnie jak w przeszłości odpowiadać będzie Orlex Pina i Esther Martinez Lobato.
Serial „Berlin” pochodzi od jednej z głównych postaci oryginalnego serialu. W jego rolę wcielił się Pedro Alonso. Pierwszy sezon „Berlina” znajduje się obecnie na 9. miejscu wśród najczęściej oglądanych seriali nieanglojęzycznych na Netflixie.
Pina Vancouver Media, studio odpowiedzialne za serial, przyznaje, że „Berlin” w porównaniu do oryginalnej serii miał więcej elementów komediowych. Podobnie będzie w przypadku drugiego sezonu, którego premiery możemy spodziewać się w okolicach 2026 roku.
Pina: – Zmieniliśmy nieco gatunek, zmieniliśmy ton, podnieśliśmy komedię o kilka not. Wymieniliśmy wszechświat i DNA. Dlatego ważne jest, aby zobaczyć, jak zareagują widzowie.
Co wydarzy się w drugim sezonie Berlina?
Jeśli jeszcze nie widzieliście pierwszego sezonu, rekomendujemy aby poprzestać na tym etapie newsa. Drugi sezon Berlina z całą pewnością będzie nawiązywał do jedynki. W niej tytułowy Berlin wraz z Profesorem (odgrywanym przez innego aktora) robią duży skok.
Zupełnie inna ekipa niż ta znana z Domu z Papieru przeżywa w jego trakcie wiele miłosnych rozterek, a także wpada w kłopoty w centrum Paryża. Ale po udanym skoku rabusie dzielą się na kilka mniejszych grup i próbują wrócić do swoich domów w Hiszpanii.