Przenoszenie życia codziennego świat wirtualny nabiera coraz szybszego tempa. Już teraz wiele profesji zbudowanych jest na działaniach, które koncentrują się wyłącznie w sieci. Ludzie zajmują się zarządzaniem cyfrowymi danymi, które istnieją wyłącznie w internecie. Bardzo dobrym przykładem są tutaj przykładowo media społecznościowe. To właśnie za ich pośrednictwem mamy wiele informacji, są one czymś w rodzaju prasy codziennej przez lat. Jednak funkcjonują one wyłącznie w cyfrowym świecie.
Cyfryzacja życia prywatnego
Polska jest jednym z państw, w którym życie codzienne mocno przechodzi do świata wirtualnego. Jesteśmy w ścisłej czołówce pod kątem systemów do bankowości internetowej. Niemal każdy Polak spotkał się z takimi pojęciami, jak bankowość mobilna, czy BLIK. Ciekawym przykładem są również zakupy. Okres pandemii pokazał, że jako konsumenci lubimy kupować rzeczy codziennego użytku przez internet. W ten sposób bardzo szybko rozwinął się e-handel. Następnym naturalnym krokiem było przeniesienie naszej tożsamości do świata wirtualnego.
Od 14 lipca Polskę czeka rewolucja!
Liczba użytkowników aplikacji mobilnej mObywatel sukcesywnie rośnie. Wynika to z rosnących „uprawnień”, dla tej funkcjonalności. Jedną z ostatnich barier do pozostawienia fizycznych dokumentów w domu, był dowód osobisty. Do 14 lipca jest on ważny wyłącznie w tradycyjnej formie. Jednak już od piątku to, co mamy w aplikacji mObywatel 2.0 będzie równoznaczne z fizycznym dowodem osobistym.
Trwają obecnie szkolenia pracowników urzędów i innych podmiotów, które dotychczas uznawały wyłącznie plastikową wersję dowodu osobistego. Już od najbliższego piątku do swojego operatora sieci komórkowej, urzędu miasta, notariusza i innych ważnych miejsc w życiu codziennym człowieka, możemy iść wyłącznie z telefonem.
Jest to pierwszy tego rodzaju przypadek w historii Polski, gdzie fizyczne dokumenty zastąpiono ich cyfrowymi odpowiednikami i mają one względem siebie taką samą ważność.