Wyścigówka, side-scroller oraz survival horror czyli 3 premiery gier
Google Maps jak kombajn do wszystkiego?
Kilka tygodni temu dowiedzieliśmy się, że Google Maps domyślnie nie będzie prowadził nas na najszybszą trasę. Zamiast tego, aplikacja wykorzysta najbardziej przyjazną dla środowiska alternatywę.
Gigant wyjaśnia, że celem wszystkich zmian jest zmniejszenie śladu węglowego każdego użytkownika. Dziś Google Maps ogłosił kolejną ekologiczną zmianę, zgodną z nową strategią. Tym razem zmiany nie dotyczą tylko aplikacji, ale i całej wyszukiwarki Google.
Od dziś firmy, które pojawiają się w dwóch wyżej wymienionych usługach, mogą przekazywać użytkownikom więcej informacji o swoich usługach, w tym o opcjach recyklingu.
Co na to kierowcy?
Google Maps twierdzi, że właściciele firm będą mogli konfigurować opcje jazdy na rowerze i wymieniać oferowane usługi recyklingu. Chodzi m. in. o torby plastikowe, baterie, elektronikę, żarówki, plastik i inne. Ponadto, aplikacja zachęca również użytkowników do współtworzenia tych wpisów. Każdy z nas będzie mógł zasugerować opcje recyklingu dla firm, które znają.
Nowe dane wyświetlane będą w Google Maps na karcie informacje zarówno na iOS jak i systemie Android. Użytkownicy, którzy chcą wnieść swój wkład i pomóc w crowdsourcingu, mogą po prostu kliknąć przycisk „Zaproponuj edycję”, aby podać informacje dotyczące recyklingu dla określonej firmy.
Wszystko to brzmi bardzo pięknie i dobrze, że amerykański gigant dba o środowisko. Pytanie brzmi jednak, czy wszystkie te zmiany nie wpłyną na to, że kierowcy zaczną poszukiwać nieco prostszych rozwiązań? Przecież na rynku są równie dobre, o ile nie lepsze aplikacje, które korzystają z aktualizowanych na żywo map Google’a. Sprawdź tutaj.