Wybór dla miłośników filmów i seriali jest obecnie zadowalający. Pozyskanie uwagi klienta jest celem wielu firm streamingowych. Dlatego już w wakacje na polskim rynku pojawi się znacząca zmiana. Do gry wejdzie nowa marka. Kogo zastępuje i co zyskają odbiorcy? O tym w szczegółach opisaliśmy poniżej.
Już od czerwca nowa jakość w usługach VOD
W czerwcu tego roku polski rynek mediów cyfrowych przejdzie znaczącą transformację. Dzięki debiutowi serwisu streamingowego Max, który ma zastąpić HBO. Ten ruch nie tylko redefiniuje krajobraz usług VoD (Video on Demand) w Polsce, ale także obiecuje wyznaczyć nowe standardy w zakresie dostępu do treści rozrywkowych i informacyjnych.
Max wchodzi na polski rynek
Max jest inicjatywą Warner Bros. Discovery, zaoferuje użytkownikom dostęp do rozległej biblioteki treści, która obejmie produkcje globalnych marek takich jak HBO, DC, Warner Bros., a także szeroką gamę produkcji lokalnych od TVN. Ogłoszenie to zwiastuje nadchodzący etap w ewolucji rynku mediów cyfrowych w Polsce. Max zaoferuje widzom nie tylko rozrywkę najwyższej klasy, ale także nowe możliwości dla branży reklamowej i dystrybucyjnej.
Co oferuje Max?
Max obiecuje dostarczyć swoim subskrybentom ponad dwukrotnie większą bibliotekę treści w porównaniu z HBO Max. Klienci znajdą seriale, filmy krótko po ich premierach kinowych, produkcje dokumentalne, programy telewizyjne i międzynarodowe wydarzenia sportowe. Dodatkowo serwis zapewni dostęp do najpopularniejszych kanałów telewizyjnych w różnych kategoriach tematycznych. Można liczyć również na obecność stacji newsowych TVN24 i CNN. To stanowi jasny sygnał, że Max nie ograniczy się jedynie do roli klasycznej platformy streamingowej. Ma być kompleksowym centrum rozrywki dla całej rodziny.
Innowacje i możliwości
Wprowadzenie na rynek pakietu z reklamami świadczy o zobowiązaniu Max do innowacji i dostosowywania się do różnorodnych potrzeb swoich użytkowników. Rozwiązania technologiczne, które zostaną wprowadzone, pozwolą na komunikację reklamową przy wykorzystaniu treści wysokiej jakości. Takie rozwiązanie dotychczas nie było dostępne w modelu reklamowym. Jest to krok naprzód w kontekście oferty produktów reklamowych. Taka decyzja ma potencjał zrewolucjonizować rynek reklamy wideo w Polsce.
Jakie są oczekiwania wobec Maxa?
Chociaż ceny za poszczególne pakiety nie zostały jeszcze ogłoszone, Max zapowiada cztery różne warianty. W tym opcję z reklamami, które mają zapewnić dostęp do treści przy niższej cenie. To podejście sugeruje, że nowa platforma będzie starała się przyciągnąć szeroką grupę odbiorców. Zaoferowanie elastycznych opcji subskrypcji, a także dopasowanie ich do indywidualnych preferencji i możliwości finansowych użytkowników. To cel następcy HBO na polskim rynku.
Debiut Max na polskim rynku streamingowym to wydarzenie o doniosłym znaczeniu. Spekuluje się, że może ono zdefiniować przyszłe kierunki rozwoju branży mediów cyfrowych w Polsce. Z zapowiedzi wynika, że produkt nie tylko zaoferuje użytkownikom niezrównaną bibliotekę treści. Otworzy przed branżą nowe możliwości współpracy. Czy Max stanie się platformą pierwszego wyboru dla polskich widzów? Odpowiedź na to pytanie poznamy już wkrótce.
źródło: www.wirtualnemedia.pl