W Internecie krąży niezliczona ilość fałszywych witryn, które podają się za przeróżne firmy. Nabrać jest się łatwo, ponieważ dla uwiarygodnienia oszuści wykorzystują logotypy firm które dobrze znamy, przez co ciężko jest nam odróżnić czy mamy do czynienia z prawdziwą ofertą, czy też padamy właśnie ofiarą podstępnego oszustwa. Tak dzieje się właśnie z nieprawdziwą loterią, która rzekomo pochodzi od sieci sklepów Action.
Na co zwrócić szczególną uwagę?
Co od razu rzuca się w oczy: zweryfikowane konto Action na Facebooku ma ponad 2,8 miliona obserwujących i jest połączone ze stroną główną dyskontu. Inaczej jest z kontem, które reklamuje rzekome loterie: ma tylko 79 obserwujących.
Na stronie brakuje również znaku weryfikacyjnego – czyli białego haczyka na niebieskim tle. Strony, które posiadają takie odznaczenie, zostały sprawdzone przez Facebooka i uznane za autentyczne.
Tym bardziej, że sama Action pisze na swojej stronie, że ich klienci coraz częściej stają się celem tzw. kampanii phishingowych. „Nie bierz udziału, ponieważ są to fałszywe kampanie, a tym samym oszustwo” – ostrzega dyskont.
Co więcej, rzecznicy praw konsumentów i policja raz po raz przestrzegają przed podawaniem własnego adresu e-mail lub innych danych osobowych w wątpliwych ofertach loteryjnych – także dlatego, że dane te mogą zostać później sprzedane.
źródło: CHIP.de
