Płatny Facebook, ale…
Na szczęście wszyscy Ci, którzy nie wyobrażają sobie płacenia co miesiąc całkiem pokaźnej kwoty za dostęp do Facebooka, mogą odetchnąć z ulgą. Płatna będzie tylko weryfikacja konta Meta Verified, która zostanie wprowadzona jako pierwsza w Australii i Nowej Zelandii. Cała reszta będzie natomiast dalej darmowa.
Na czym ma to polegać? Cóż w ogólnym skrócie dostaniemy specjalny, błękitny znaczek przy profilu i weryfikację naszego konta dowodem osobistym. Dzięki takiemu rozwiązaniu uzyskamy dwuetapową weryfikację dostępu, przez co nasz profil na Facebooku będzie zabezpieczony najlepiej, jak tylko jest to możliwe. W ramach tej dodatkowo płatnej usługi, dostaniemy również bezpośredni dostęp do wsparcia technicznego.
„Ta nowa funkcja ma na celu zwiększenie autentyczności i bezpieczeństwa w naszych usługach” – napisał w oświadczeniu opublikowanym na swoim koncie na Facebooku Zuckerberg.
Nie będzie natomiast żadnych zmian na kontach na Facebooku i Instagramie, które są już zweryfikowane. Dodatkowo subskrypcję będą mogły wykupić tylko osoby, które ukończyły 18 lat.
Wszystko przez kryzys…
Ogłoszenie Meta pojawia się w momencie, gdy gigant mediów społecznościowych zmaga się z trudnościami finansowymi. Mark Zuckerberg już w listopadzie zapowiedział, że firma zwolni 11 000 pracowników, czyli 13 procent swojego personelu – będzie to tym samym największa redukcja pracowników w jej historii. Zwolnienia są częścią fali zwolnień ogłoszonych przez gigantów z Doliny Krzemowej, ponieważ sektor stoi w obliczu ekonomicznej zapaści.