Apple wydało właśnie oświadczenie, że było zmuszone wycofać aplikacje ze swojego sklepu, aby zastosować się do poleceń otrzymanych od Cyberspace Administration – chińskiego organu regulacyjnego ds. Internetu. Powodem takiej decyzji jest obawa o bezpieczeństwo narodowe Kraju Środka. Nie może to dziwić – jak powszechnie wiadomo, platformy firmy Meta raczej nie dzielą się z Chińczykami danymi, zatem rozmowy przeprowadzane za pośrednictwem WhatsApp, czy działania podejmowane na Threads, były poza kontrolą rządu Chin.
Apple has complied with a Chinese government order to remove WhatsApp and Threads from its local apps store, WSJ reports https://t.co/17JEqvt3GC
— Bloomberg (@business) April 19, 2024
Przedstawiciele giganta z Cupertino oświadczyli, że Apple jest zobowiązane przestrzegać przepisów obowiązujących w krajach, w których oferuje swoje produkty i usługi – nawet jeśli całkowicie nie zgadza się z takimi decyzjami.
Co ciekawe, zarządzenie chińskiego organu regulacyjnego zostaje wydane na krótko przed głosowaniem w Senacie nad projektem ustawy, który może doprowadzić do zakazu TikTok w USA. Warto też odnotować, że sam Facebook został zablokowany w Chinach już wiele lat temu (2009 rok), zatem usunięcie WhatsApp i Threads z tamtejszego rynku było tylko kwestią czasu.
źródło: Engadget, Bloomberg
