Kierowcy tracą cierpliwość do Google Maps
Niestety, pomimo atrakcyjnych aktualizacji Google Maps znów napotykają na różnego rodzaju problemy i niestety żadne ze sprawdzonych obejść, które stosują użytkownicy, nie przynoszą oczekiwanych skutków.
Google Maps powodują problemy z dźwiękiem w niektórych samochodach. Kierowcy Toyoty skarżą się na ucinanie dźwięku w momencie uruchomienia nawigacji. W rezultacie nie ma szans na bezproblemowe korzystanie ze Spotify czy YouTube Music. W tej sytuacji jak piszą użytkownicy, nie pomaga ani zmiana kabla, ani reset.
Google potwierdził, że już zajął się analizą przesłanych raportów sygnalizujących ten problem. Niestety, kiedy dotrze poprawka jeszcze nie wiadomo.
Kto jest winowajcą ? Możemy się domyślać, że to wskazówki głosowe, na których opierają się Mapy Google i które automatycznie zmniejszają głośność muzyki, aby nadać komunikat w nawigacji. W rezultacie nawigacja tnie dźwięk we wszystkim, co emituje dźwięk w Android Auto.
Nawigacja automatycznie zmienia tryb ruchu
Kierowcy rozważają opcję przełączenia nawigacji na inną aplikację. Dzieje się tak dlatego, że od tego tygodnia Mapy Google w Android Auto w niektórych samochodach automatycznie przełączają się z trybu ruchu prawostronnego na lewostronny.
Dzieje się tak bez konieczności wprowadzania zmian przez użytkowników. Kilku z nich potwierdziło to samo zachowanie i po raz kolejny Google odpowiedział, że już się tym zajmuje.
W związku z tym, że nie da się obejść i tego problemu, trzeba czekać na poprawkę. W tym wypadku dobrą alternatywą jest Waze. Nie dość, że należy również do Google, to dzięki silnikowi crowdsourcingowemu jest niezwykle dokładny.
W porównaniu do Google Maps Waze ma przede wszystkim za zadanie pomóc Ci pokonać ruch uliczny w mieście. Zapewnia alternatywne trasy, pozwala uniknąć wypadków, korków i fotoradarów, które mogą Cię spowolnić. Wielu kierowców już zamieniło Google Maps na Waze.