Elektryczne rowery i hulajnogi. Dlaczego miały być hitem, a zakazów i ograniczeń jest coraz więcej?

Liczba osób korzystających z rowerów elektrycznych i hulajnóg rośnie, a rok 2023 nie był pod tym względem wyjątkowy. Jednocześnie obserwujemy wzrost ograniczeń i zakazów nakładanych na elektryczne hulajnogi i rowery. Czyżby nowe środki transportu nie sprawdziły się w praktyce?

Elektryczne rowery i hulajnogi. Dlaczego miały być hitem, a zakazów i ograniczeń jest coraz więcej?
Podaj dalej

Obostrzenia dotyczące elektrycznych hulajnóg i rowerów – co do nich doprowadziło?

Początek 2023 roku przyniósł zakaz e-hulajnóg i e-rowerów w Nowym Jorku. Władze miasta zakazały sprzedaży tych środków transportu, jeśli ich akumulatory nie posiadają certyfikatu UL Solutions. To efekt tego, że popularność tych środków transportu znacznie wzrosła. W efekcie dochodziło do pożarów akumulatorów litowo-jonowych stosowanych w tych urządzeniach mikromobilnych. Ich liczba wzrosła z 44 w 2020 r. do 220 w 2022 r.

Problem wybuchających bez ostrzeżenia wadliwych akumulatorów litowo-jonowych jest znacznie szerszy. To on spowodował, że w Londynie firma Transport for London (TfL) zakazała korzystania ze swoich środków transportu klientom z hulajnogami elektrycznymi i e-rowerami. Zakaz obowiązuje w metrze, autobusach, kolei TfL, tramwajach i kolei DLR.

Barcelona również wprowadziła taki zakaz po tym, jak w pociągu eksplodowała i zapaliła się elektryczna hulajnoga i raniła 3 osoby. Za naruszenie zakazu grozi grzywną w wysokości 200 euro. Podobne zakazy dla autobusów wprowadziły także władze takich miast jak Girona, Tarragona, Lleida i Sitges.

Dla porównania w Polsce można przewozić e-hulajnogi autobusami, o ile te dają się złożyć. W niektórych przypadkach trzeba za nie zapłacić  jak za bagaż. Podobny przepis obowiązuje w metrze w Warszawie. W obu przypadkach urządzenia mikromobilne są traktowane jako bagaż wymagający opłaty.

Elektryczne rowery i hulajnogi
Prywatne hulajnogi są zakazane w Wielkiej Brytanii, fot. Pixabay

Zakazy korzystania z e-hulajnóg

Pierwszym miastem w Europie, które całkowicie zakazało wypożyczania elektrycznych hulajnóg, jest Paryż. Zakaz ten obowiązuje od 1 września 2023 r. To efekt rosnącej liczby rannych i trzech ofiar śmiertelnych i głosowania w referendum dotyczącym wprowadzenia zakazu. W efekcie gwałtownie wzrosła liczba przejazdów wypożyczonymi rowerami elektrycznymi.

Coraz więcej kampusów uniwersyteckich w USA zakazuje używania e-rowerów i hulajnóg elektrycznych. Powód jest ten sam, co w obostrzeniach wprowadzonych w Nowym Jorku. Jednak niezależnie od regulacji i certyfikatów zakaz korzystania z rowerów elektrycznych jest całkowity. To zła wiadomość dla tych, którzy chcą żyć bez samochodu.

W Wielkiej Brytanii korzystanie z elektrycznej hulajnogi traktowane jest na równi z używaniem środka transportu z silnikiem. Przepis ten nie obejmuje rowerów elektrycznych, co do których obowiązują odrębne przepisy. Prywatne elektryczne hulajnogi są zakazane:

– na drodze publicznej bez spełnienia szeregu wymogów prawnych, które potencjalni użytkownicy uznają za bardzo trudne,
– w miejscach przeznaczonych dla pieszych, rowerzystów i jeźdźców konnych; dotyczy to chodników i ścieżek rowerowych.
Każda osoba, która naruszy prawo, popełnia przestępstwo i może zostać pociągnięta do odpowiedzialności karnej.

Korzystanie z e-hulajnogi w Wielkiej Brytanii jest legalne na terenie prywatnym, za zgodą właściciela terenu.

Paryżanie przesiedli się na elektryczne rowery
Paryżanie przesiedli się na elektryczne rowery fot.Freepik

Co stanowi większe zagrożenie? Elektryczne rowery, czy hulajnogi?

Według oceny ryzyka OECD nie ma różnicy w ryzyku śmierci między hulajnogami elektrycznymi a rowerami.

Szanse trafienia na oddział ratunkowy są takie same w przypadku osób jeżdżących na hulajnogach elektrycznych i rowerzystów.
Ponadto raport OECD pokazuje, że ryzyko śmierci rowerzysty w czasie jednej podróży na motocyklu lub motorowerze jest pięciokrotnie wyższe niż w przypadku hulajnogi elektrycznej.

Ponad 80% zgonów zarówno rowerzystów, jak i osób jeżdżących na hulajnogach elektrycznych to wynik wypadków z cięższymi pojazdami.
Podsumowując, w miarę jak hulajnogi elektryczne stały się coraz bardziej powszechne w europejskich miastach, szczególnie w sektorze wynajmu, poszczególne kraje zaczęły bliżej przyglądać się temu zagadnieniu.

To w dużej mierze efekt tego, że hulajnogi powodują problemy. Niezależnie od tego, czy jeżdżą na nich po chodniku, czy też parkuje je się bezkrytycznie na drogach publicznych. Jednak może warto by było zastanowić się jak lepiej i bezpieczniej włączyć rowery elektryczne do naszych miast, społeczności i kampusów, zamiast próbować ich zakazywać.

Obecnie w prawie wszystkich krajach obowiązują jasne zasady dotyczące hulajnóg elektrycznych. Niektóre z nich bardzo się od siebie różnią. To, co jest dozwolone w jednym kraju, może być wyraźnie zabronione w innym. Dlatego znajomość zasad jest kluczowa, zanim z takiego środka transportu skorzystamy. Tutaj znajdziesz przepisy dotyczące hulajnóg elektrycznych w 30 krajach Europy.

Przeczytaj również