Pompy ciepła odchodzą? Dlaczego Polacy przestali instalować je w swoich domach? Wyraźny spadek!

W ostatnim okresie pompy ciepła sprzedają się zdecydowanie gorzej, niż w minionych latach. Zmiana jest zauważalna i branża już podnosi alarm. Magazyny są pełne, a chętnych brakuje. Przecież kilka miesięcy temu wydawało się, że za niedługo pompy będą mieć niemal wszyscy. Tymczasem, okazuje się, że branża przeżywa mały kryzys, bo sprzedaż pomp ciepła zdecydowanie zahamowała. Dlaczego?

Pompy ciepła odchodzą? Dlaczego Polacy przestali instalować je w swoich domach? Wyraźny spadek!
Podaj dalej

Pompy ciepła przestały się sprzedawać?

Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła informuje, że „magazyny dystrybutorów są pełne, a polska branża pomp ciepła odnotowuje wyraźny spadek tempa sprzedaży” – pisze portal „WNP.pl” a dalej cytuje go „money.pl”. I to już jest bardzo poważny problem. O ile jeszcze w maju organizacja przewidywała dalsze wzrosty sprzedaży, tak teraz kwestia nie jest już taka oczywista. Stąd sprostowanie tejże prognozy i wyraźne spostrzeżenie, że tempo sprzedaży zdecydowanie spadło.

pompa pompy ciepła prąd
Pixabay

Jakie są tego powody? Być może po prostu ci, którzy mieli kupić pompę, już ją kupili. Można zrozumieć, że podczas kryzysu wywołanego wojną na terenie Ukrainy, ci niezdecydowani się jednak skusili. Były przecież ogromne problemy z węglem, wysokie ceny opału i tak dalej. Niektórzy pomyśleli, że to odpowiedni moment na zmianę źródła ogrzewania. Jak pomyśleli, tak zrobili i zainwestowali w pompę. Natomiast sytuacja na rynku węgla już w gruncie rzeczy wróciła do normy.

Oczywiście Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła widzi inne powody spadku sprzedaży. Przede wszystkim znaczne wyhamowanie nowych inwestycji budowlanych czy brak remontów. Skąd to się bierze? „Przyczyną takiego stanu rzeczy jest dwucyfrowa inflacja, jedna z najwyższych w Europie” – twierdzi organizacja a jej słowa cytuje portal „money.pl”. I rzeczywiście – być może problemem są po prostu pieniądze. Ludzi nie stać na tak poważne inwestycje w dobie kryzysu?

Ale to nie koniec problemów…

Z uwagi na utrzymujące się wysokie ceny energii elektrycznej oraz ich niekorzystną relację do cen gazu ziemnego wielu inwestorów planujących montaż czy wymianę urządzenia grzewczego nie jest przekonanych, czy pompa ciepła będzie opłacalnym rozwiązaniem” – czytamy opinię organizacji na portalu „money.pl”. I to bez cienia wątpliwości też jest problem. Ba – być może nawet problem największy. To, że ludzie uznali, że pompa ciepła nie jest już opłacalnym rozwiązaniem. Że takie ogrzewanie domu będzie kosztowało więcej?

pompa pompy ciepła prąd
Pixabay

Należy sobie zadać kilka pytań. Własnemu spisać sobie plusy i minusy i sporządzić rachunek zysków i strat. Nie piszę tutaj nawet o kosztach samej inwestycji, które są wysokie. Chodzi mi o same koszty użytkowania. Trzeba sobie policzyć – ile zapłacę za ogrzewanie domu zimą, albo za ogrzanie samej wody latem przy użyciu pompy ciepła? A ile zapłacę… na przykład paląc w piecu piątej generacji węglem? Jeśli rachunek będzie niekorzystny, to trudno oczekiwać, aby ludzie mieli się decydować na inwestycje.

Co dalej z pompami ciepła?

Tym bardziej, że kwestia prądu nie jest taka oczywista i jego ceny mogą rosnąć. A węgiel… w ostatnich tygodniach wręcz przeciwnie – tanieje. Oczywiście to nie musi mieć dużego wpływu na inwestycje, ale może. Nie wiemy do końca co będzie dalej. Być może to tylko chwilowe zahamowanie sprzedaży i wkrótce pompy ciepła znów będą rozchwytywane? W tym momencie sprzedaż maleje a organizacja widzi przynajmniej kilka powodów, dlaczego tak się dzieje. A jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Przeczytaj również