Od ubiegłego piątku polska policja ma do dyspozycji również drony. Te w technicznym języku określane są jako bezzałogowe statki powietrzne… co jest trochę komiczne – sami przyznajcie. Na myśl od razu przychodzą jakieś rakiety, czy kosmiczne kapsuły. Ale jakby na to nie patrzeć, to dron takim statkiem powietrznym również jest.
![policja](https://wrc.net.pl/app/uploads/2021/06/policja-4.jpg)
Co wykryje taki dron? A no chociażby niestosowanie się przez kierowcę do znaków i drogowych sygnałów. Dron zarejestruje nieprawidłowy manewr wyprzedzania, czy fakt, że dany kierowca przejechał na czerwonym świetle przez skrzyżowanie. Drony pomogą też na przejściach dla pieszych.
![policja](https://wrc.net.pl/app/uploads/2021/06/policja.jpg)
Warto dodać, że „obsługą” drona będą musiały zajmować się dwie osoby. Jeden z funkcjonariuszy będzie sterował statkiem powietrznym, drugi kamerą. A to jeszcze nic, bo ta dwójka nie przeprowadzi interwencji. Fakt popełnienia wykroczenia będzie zgłoszony do najbliższego patrolu i to dopiero on zatrzyma kierowcę.