Jaka jest twoja ulubiona forma płatności? W jaki sposób płacisz najczęściej? Założę się, że w zdecydowanej większości odpowiedź brzmi – kartą płatniczą. Pewnie wielu z was odpowiedziałoby, że telefonem, albo blikiem. Płatności wirtualne dominują, bo są o wiele bardziej wygodne. Po prostu – wyciągasz kartę, albo uruchamiasz aplikację bankową w telefonie, przykładasz do terminala i koniec. Bez żadnego kłopotu, w mgnieniu oka sprawa jest załatwiona, a ty możesz iść dalej. A gotówka?
Gotówka od dawna nie jest już wiodącą formą płatności. Zacznijmy od tego, że ludzie coraz cześciej po prostu tej gotówki nie posiadają. Obracają się wyłącznie wśród pieniędzy cyfrowych. Druga kwestia jest taka, że niemal wszędzie da się już zapłacić kartą. To absolutna podstawa. Wymóg płacenia gotówką to w tych czasach kompletny archaizm. No i przede wszystkim, płatność kartą jest o wiele bardziej wygodna. Nie trzeba szukać banknotów, monet, przeliczać tego, potem czekać aż kasjer przeliczy i odda resztę i tak dalej.
https://wrc.net.pl/kw-ogromny-spadek-cen-paliw-diesel-w-kolejnych-dniach-juz-ponizej-bariery-7-zl-za-litr-w-koncu
Płatności cyfrowe, wirtualne, wkrótce całkowicie wyprą płatności gotówką. Nie mam co do tego większych wątpliwości. Zresztą, Unia Europejska już pracuje nad „cyfrowym euro”. Coraz częściej i coraz głośniej mówi się o tym, że płatności gotówkowe wkrótce zostaną zlikwidowane i nie będą możliwe. Absolutne wycofanie gotówki z obiegu na rzecz płatności cyfrowych wielu osobom się nie podoba. I słusznie – rzecz jasna – bo każdy powinien mieć wybór. Niech płaci tak, jak mu się podoba.
Gotówka? Zapomnij o tym…
Nie wszyscy wiedzą, że płatności gotówką w sklepie mogą być niezgodne z przepisami i regulaminem sklepowym. Jak to możliwe? Zapewne wszyscy kojarzycie taką sytuację, w której przed wami stoi osoba i wybiera grosz do grosza, żeby zapłacić za zakupy. Ale może pamiętacie nawet, kiedy sami byliście w takiej sytuacji. Wszystko to jest niekomfortowe i trwa zdecydowanie za długo. Kolejka rośnie, ludzie czekają i się denerwują, bo nagle ktoś musi zapłacić za zakupy w 10-groszówkach.
https://wrc.net.pl/kw-pamietaj-musisz-wymienic-swoje-prawo-jazdy-nawet-jesli-jest-bezterminowe-do-kiedy-jest-czas
I takie zachowanie w większości sieci sklepów jest niedopuszczalne. Zgodnie z regulaminem większości sklepów klient podczas płatności gotówką może użyć maksymalnie 50 monet. Więc to nie jest do końca tak, że płacąc za zakupy nawet 10 zł wysypiesz na ladę worek 10-groszówek i czekasz, aż ktoś to sobie policzy. Taka płatność zgodnie z przepisami byłaby już nielegalna. Maksymalnie można użyć 50 monet – podaje „o2.pl”. I nie jest to jedyny przepis, o którym ludzie nie wiedzą.
https://wrc.net.pl/kw-jazda-samochodem-po-alkoholu-jednak-legalna-ten-wyrok-sadu-mowi-wszystko-mozna-jezdzic
W wielu sieciach obowiązuje na przykład zakaz robienia zdjęć. Niezgodne z regulaminem jest również dotykanie pieczywa gołymi rękami. Samo dotykanie może i jest legalne, natomiast jeśli dotkniesz pieczywa, musisz go kupić. Nie możesz gołymi rękami przekładać sobie np. bułek i wybierać, która ci się bardziej podoba. Nie wszędzie legalne jest także wkładanie produktów do swojej torby, zamiast do koszyka sklepowego – podaje „o2.pl”. Wiedzieliście o tych przepisach?
