Nietypowa prośba zakończona więzieniem
Jak informuje portal Spiegel, 37-letni mężczyzna pojawił się na komisariacie policji federalnej na dworcu kolejowym we Frankfurcie nad Odrą w sobotę o 2 w nocy i poprosił o możliwość naładowania swojego smartfona.
Funkcjonariusze sprawdzili dane osobowe gościa z niezwykłą prośbą. Chwilę później na jaw wyszła cała lawina jego grzechów. Sąd okręgowy Tiergarten w Berlinie skazał go na osiem miesięcy więzienia, ponieważ prokuratura poszukiwała go za szereg kradzieży oraz innych poważnych przestępstw.
Ponadto wobec obywatela Polski obowiązywał nakaz deportacji oraz zakaz ponownego wjazdu do Niemiec do kwietnia 2028 r. Funkcjonariusze policji federalnej aresztowali mężczyznę i przewieźli go do zakładu karnego w Brandenburgii, gdzie odbędzie karę. Następnie będzie musiał wrócić do Polski.