Czego dotyczy przetarg?
Przetarg w Polsce ruszył 30 stycznia 2024 r. i obsługuje go globalny partner UEFA, spółka Team Marketing. Telewizje oraz właściciele platofrm streamingowych dostępni w Polsce mogą składać oferty na transmitowanie meczów na żywo, pokazywanie skrótów i magazynów najważniejszych rozgrywek klubowych UEFA. Chodzi o mecze Ligi Mistrzów, Ligi Europy i Ligi Konferencji w sezonach 2024/2025, 2025/2026 i 2026/2027.
Już teraz wiadomo, że mogą tu paść rekordowe kwoty. Sama Champions League od najbliższego sezonu zmienia format (będzie 36 drużyn i zarazem 225 meczów). Modyfikacji ulegnie też zmiana nazwy rozgrywek o najniższej hierarchi. Zamiast nazwy Liga Konferencji Europy będzie to po prostu Liga Konferencji.
Obecnie prawa do pokazywania Ligi Mistrzów ma telewizja Polsat. Do jej oglądania należy mieć dostęp do płatnych kanałów z grupy Polsat Sport Premium. Natomiast Liga Europy i Liga Konferencji w całości są dostępne w ofercie platformy streamingowej Viaplay. W ramach sublicencji mecze polskich drużyn pokazywała publiczna stacja TVP Sport.
Kto pokaże mecze Ligi Mistrzów, Ligi Europy i Ligi Konferencji?
Od pewnego czasu medialne spekulacje sugerują, że pełny pakiet praw do wszystkich trzech rozgrywek ma zdobyć Polsat. Wszystko dlatego, że obecny posiadacz praw do LE i LK, czyli Viaplay wycofuje się z Polski. Co prawda ma to nastąpić dopiero w czerwcu 2025 r., ale wątpliwe jest, aby grupa inwestowała w tak kosztowne prawa. Z drugiej strony dla Polsatu obsługa wszystkich trzech rozgrywek będzie sporym wyzwaniem.
Na polskim rynku medialnym od pewnego czasu panuje układ, w którym nadawcy dzielą się prawami do transmisji kluczowych rozgrywek piłarskich. Polsat od 2018 r. „ma” Ligę Mistrzów (w latach 2018-2021 była też Liga Europy), TVP pokazuje głównie reprezentację Polski, a Canal+ i Eleven Sports oferują ligi krajowe (Canal+ oferuje polską Ekstraklasę). W 2021 r. do gry weszła też platforma Viaplay, która przejęła m.in. Ligę Europy, Ligę Konferencji, angielską Premier Leauge czy niemiecką Bundesligę.