Polacy skarżą się na Netflix - sprawę bada UOKiK

Świadomość konsumentów sukcesywnie rośnie. Polacy zdecydowali się zaskarżyć Netflix do UOKiK. Okazuje się, że ich polityka wobec klientów budzi społeczne oburzenie.

Polacy skarżą się na Netflix – sprawę bada UOKiK
Podaj dalej

Obecnie za konkretną kwotę oczekujemy wykonania usługi. Tymczasem zmiany w polityce firmy w kontekście między innymi profilu na platformie budzą kontrowersje. Choć skarg wpłynęło niewiele, nad sprawą zdecydował pochylić się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Polsce.

Netflix wprowadził nową opłatę

W ostatnim czasie polscy konsumenci z coraz większym niepokojem obserwują działania platformy Netflix. Serwis, który od lat cieszy się popularnością na całym świecie, znalazł się w centrum uwagi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Po tym, jak do urzędu wpłynęło około dwudziestu skarg od niezadowolonych użytkowników. Głównym powodem ich frustracji jest nowa polityka firmy, która wprowadza dodatkową opłatę za współdzielenie konta.

Zmiany budzą kontrowersje

Zmiany, które Netflix wprowadził globalnie w ubiegłym roku, wywołały spore kontrowersje. Platforma zaczęła ograniczać możliwość oglądania treści na jednym koncie. Osoby w różnych gospodarstwach domowych tracą taką możliwość.  Taki ruch spotkał się z negatywną reakcją polskich subskrybentów, którzy do tej pory korzystali z możliwości współdzielenia swoich kont bez dodatkowych opłat.

opłata dopłata pieniądze
fot. freepik

Ruszyły skargi do UOKiK

Polska, chociaż dotknęła ją tylko część globalnych zmian wprowadzanych przez Netflix, w tym zakaz współdzielenia kont, zdecydowanie wyraziła swoje niezadowolenie. Wprowadzenie dodatkowej miesięcznej opłaty w wysokości 9,99 zł za możliwość dołączenia do konta osoby z innego gospodarstwa domowego wywołało skargi. Użytkownicy czują się zmuszeni do płacenia więcej za coś, co do tej pory było uznawane za standardową funkcjonalność serwisu.

Netflix nie reaguje

Co więcej, skargi kierowane do UOKiK nie ograniczają się jedynie do kwestii współdzielenia kont. Konsumenci zgłaszają również problemy takie jak nieuprawnione wznowienie członkostwa, brak odpowiednich danych kontaktowych na stronie głównej polskiego oddziału Netflix, a także trudności z usunięciem zapisanej metody płatności. To wszystko rzuca cień na praktyki biznesowe firmy i budzi pytania o jej podejście do praw konsumentów.

Co zrobi UOKiK?

UOKiK, nie otrzymał dotąd satysfakcjonującej odpowiedzi od Netflix. Zdecydował się ponownie zwrócić do firmy z prośbą o wyjaśnienia. Jest to ważny krok w kierunku zrozumienia, czy działania platformy mogą być uznane za niezgodne z obowiązującym prawem lub antykonsumenckie. Polscy użytkownicy Netflix, choć zaniepokojeni, muszą na razie uzbroić się w cierpliwość i czekać na dalszy rozwój wydarzeń.

Netflix ma swoje zdanie

Warto przy tym zauważyć, że Netflix traktuje polski rynek w pewien sposób ulgowo. Mimo globalnych zmian, takich jak wprowadzenie planów z reklamami czy likwidacja podstawowych pakietów, Polska została na razie oszczędzona od najbardziej kontrowersyjnych decyzji. Nie doświadczyliśmy znaczących podwyżek cen ani nie jesteśmy narażeni na reklamy. Mimo to, niepewność co do przyszłości serwisu pozostaje, a działania UOKiK mogą okazać się kluczowe w obronie interesów polskich konsumentów. Czas pokaże, jak sytuacja się rozwinie i czy polski rynek będzie nadal traktowany w sposób preferencyjny.

Przeczytaj również