Rajdowy wehikuł czasu
Projekt ma już oficjalną stronę w serwisie Steam, gdzie zamieszono już zwiastun. Gameplay przywołuje wspomnienia epokę, gdy w świecie gamingu dominująca konsolą był PSX (pierwsze PlayStation), a na PC szczytem marzeń był system operacyjny Windows 98. Wiele osób mających dziś +/- 40 lat wspomina te czasy z wielką nostalgią. Z perspektywy czasu, gry wydawały się dużo prostsze, ale dawały więcej frajdy.
Szczytem zręcznościowych samochodówek, zwłaszcza tych traktujących stricte o rajdach, były produkcje studia Codemasters. Twórcy kojarzeni dziś z serią DiRT Rally oraz EA Sports WRC, w tamtych czasach zasłynęli z gry Colin McRae Rally, a zwłaszcza następcy, czyli Colin McRae Rally 2.0. Gra była niezwykle popularna także u nas, a w polskiej wersji głosu pilota użyczył Krzysztof Hołowczyc. Odbywało się wiele turniejów, w których uczestniczył nawet nieznany jeszcze wtedy szerzej Robert Kubica.
Gra rajdowa w stylu starego, dobrego Colina
Old School Rally tworzy niewielkie studio Frozen Lake Games i jak widać na materiałach promocyjnych, mocno stawia na klimat sprzed 25 lat. Dotyczy to nieco pikselowate grafiki czy konstrukcji świata w grze (szerokie trasy, proste bitmapy zamiast skomplikowanych modeli 3D całego otoczenia). Oczywiście przyjemnie wygląda fizyka jazdy, której daleko do symulacji. Ta pozwala jednak na łatwą jazdę długimi bokami. Klimatu nadaje też odpowiednia muzyka z bitem godnym lat 90′.
W grze mamy zobaczyć samochody inspirowane legendarnymi rajdówkami z przeszłości. Materiały promocyjne pokazują konstrukcje zbliżone wyglądem do takich ikon jak Subaru Impreza WRC, Audi Quattro grupy B czy Lancia Delta grupy A. Społeczność może już teraz zaangażować się w tworzenie finalnej wersji, dając feedback z wersji wczesnego dostępu. Premierę zapowiedziano jeszcze w 2024 r. Fani mocno liczą na to, że pojawi się łatwy edytor, który umożliwi tworzenie fanowskich modów (np. dodawanie nowych modeli rajdówek).